Slytherin, jeden z domów wielkiego Hogwartu... Wstąp, zażyj magii...
Taa najładniejszy. Uważaj bo ci uwierze. <powiedziała i popchneła go lekko reka pokazując mu przy tym jezyk>
Offline
Nie wierzę. Język mi pokazujesz <powiedział smiejąc się. Zlapal ją mocno i przytulil do siebie>
Offline
Jeśli to ma byc kara to sie zgadzam.<powiedziała i wtuliła sie w niego> Moglabym tak siedzieć wieczność ale niedługo bedziemy musieli wracać do szkoły.<westchnęła. spojrzała na niego i dała mu buziaka w policzek>
Offline
Wiem, późno już <panowal ciemność. Jasnymi punktami były tylko swiatla w oknach budowli w Hogsmeade> Może już pojdziemy do szkoły? <spytał>
Offline
Dobrze.<powiedziała i wstała. otrzepała sie sie i czekała az Barc sie podniesie>
Offline
<powstał> No to chodźmy. Mogę?<spytał chwytając dziewczynę za rękę. Nie byl pewny czy pozwoli mu trzymać się za ręke>
Offline
<skineła tylko głową. po chwili trzymała reke Barca. pełni szczescia opuścili pagorek i skierowałi sie do szkoły>
Offline