Slytherin, jeden z domów wielkiego Hogwartu... Wstąp, zażyj magii...
Administrator
Olbrzymi sklep pełen najróżniejszych słodyczy. Mało kto umie się temu miejscu oprzeć i wyjść z pustymi rękami. Te wszystkie smakołyki ...
Offline
<Dwie dziewczyny przybyły do Hogsmeade. Delian pociągnęła za klamkę jakiegoś sklepiku. Weszły do środka. Na półkach widniało mnóstwo słodkości. Dziewczyna włożyła rękę do kieszeni spodni i wyjęła z niej garść złotych monet. Doszła do lady.>
- Poproszę kilka "cukrowych piór", "pieprzne diabełki"oraz "gały czekoladowe". <powiedziała i rzuciła monety na ladę.>
<Schowała wszystkie te pysznosci do torby i ruszyła w kierunku drzwi wyjściowych.>
Offline
<dwie dziewczyny weszły zanosząc sie głośnym śmiechem. gdy już przestały sie smiac zatkało je na widok tylu przeróznych słodyczy. blondynka po chwili odzieliła sie od czarnowłosej i zaczęla chodzić wzdłuż wszystkich półek. oglądała wszystko. chodziła, oglądała i nie mogła nacieszyć oczu. po czasie wzieła pare paczek "cukrowych piór" i "lodowych myszy" i podeszła do lady. zapłacila co musiala i zaczeła szukać koleżanki. po paru minutach ją zanalazła> Łał...<szepneła> Niesamowity jest ten sklep. <powiedziała a wielki uśmiech pojawił sie na jej twarzy. po chwili spytała sie Pantery> Kupujesz coś?
/teraz ty mną pokieruj bo ide /
Offline
Oczywiście, że niesamowity. Mają tu najlepsze słodycze i największy wybór. <wyszczerzyła zęby> Ja chyba wezmę trochę pieprznych diabełków i miętowe ropuchy. <powiedziała, poczym wzięła produkty i udała się do kasy. Po chwili obie wyszły ze sklepu>.
Offline
<Weszli do sklepu. Delian doszła do lady i po chwili zamyślenia poprosiła paczkę cukrowych piór, cytrynowe dwurożce oraz miętowe dropsy.>
- Kupujesz coś? <zapytała chłopaka.>
Offline
<weszla do miodowego (XD) . Kupila duzo duzo slodyczy miedzy innym: ''cokrowe piora'',"pieprzne diabełki","gały czekoladowe'',''cytrynowe dwurożce '',''miętowe dropsy'', ''lodowe myszy''. Obpakowana ruznymi slodyczami i prezentami wyszla ze sklepu>
Offline