Slytherin, jeden z domów wielkiego Hogwartu... Wstąp, zażyj magii...
Administrator
Herbaciarnia wystrojona w koronki i słodkie emblematy. Miejsce, w którym można spotkać wiele zakochanych par.
Offline
<weszli do herbaciarni i usiedli przy stoliku obok okna. CZekali na kogoś kto przyjmie ich zamówienie>
Offline
<po chwili podeszła do nich młoda kobieta i zapytała>
- Co podać?
- Poprosze herbate cytrynową.<powiedziała blondynka z uśmiechem>
Offline
A ja cynamonowo-jablkową<powiedział do kelnerki> To moja ulubiona<szepnął do Catie i puścił do niej oko. Po chwili mieli już przed soba filiżanki z herbatą>
Offline
<uśmiechneła sie do chłopaka i zaczela pić swoja herbate. rozjerzała sie po pomieszczeniu> Nie wiedziałam, ze jest tu tak...tak...<dziewczyna szukała odpowiedniego słowa> słodko? <dokończyła niepewnie po czym wziela łyk herbaty>
Offline
Rzeczywiście jest tu slodko, a nawet romantycznie<znów się uśmiechnął>Pyszna herbatka<powiedział po spróbowaniu>
Offline
Pyszna.<powiedziała i spojrzała chłopakowi w oczy. pomyślała o wczorajszym pocałunku. policzki lekko sie zaczerwieniły. odwóciła wzrok i dalej piła swoja herbate>
Offline
Nie wstydź się już mnie <powiedział i zlapał dziewczynę za rękę> Ja już staram się byc odważny gdy jestem przy Tobie <powiedzial i pocałował Catie w rękę>
Offline
Ja nie jestem taka odważna jka ty.<szepnęła. zarumieniła sie jeszcze bardziej kiedy poczuła na swej dłoni usta Barca> Taka już moja natura.<wyszeptała jeszcze ciszej. chciała przestać sie juz rumienic ale nie potrafiła...>
Offline
Rozumiem Cię. Sam taki jestem, ale przy Tobie się bardziej otworzyłem <nie puszczal ręki dziewczyny> Po prostu mnie rozumiesz i się nie wsydzee tak bardzo jak z Toba rozmawiam
Offline
<zmusiła sie żeby na niego spojrzec. ich spojrzenia kolejny raz sie spotkały. dziewczyna wiedziała, że zaraz znowu sie rozpłynie pod wpływem tych niebieskich oczu i zacznie sie zwierzac. nie zdążyła nawet pomyśleć bo po chwili już nie kontaktowała ze światem. zakochała sie w tych oczach. mogła na nie patrzec godzinami> Pewnie sie powtarzam, ale bardzoe cie lubie.<wyszeptała. po chwili odwróciła wzrok i zmieszała sie tym co powiedziała>
Offline
Już mi to mówilaś, ale lubię, gdy się powtarzasz w tej kwestii <usmiechnał się. Patrzył w jej blekitne oczy. Piękne oczy> Ja też bardzo Cię lubię
Ostatnio edytowany przez Barcafan2 (2007-08-30 19:27:59)
Offline
Chodźmy stąd.<powiedziała cicho i wypiła reszte herbaty. chciała sie już wreście przemóc i być sobą chociaż przynajmniej dla niego. ale jej nieśmiałość jeszcze jej na to nie pozwalała. spojrzała nieśmiało na Barca>
Offline