Może troszeczkę.. poproszę <Zawstydziła się trochę>

<Uśmiechnęła się> Nie piję dużo.. Wezmę łyka <Przyłożyła butelkę do ust i pociągnęła łyka>

Nie chcę się upijać, chyba rozumiesz... <Uśmiechnęła się i spojrzała na jezioro> Nurkowałeś kiedyś tam?

Rozumiem <Po tych słowach nastąpiła niezręczna cisza> Czy mógłbyś... znaczy, czy jest to tajemnicą jak stałeś się... tym czymś? Chodzi  mi o twoje przemiany..

Przepraszam, kimś. A co oni zrobili?

Dobra <Uśmiechnęła się i usiadła po turecku> Cieszę się że do mnie przyszedłeś.

Nie musiałam siedzieć sama, ot co.

Nie dzięki <Zamyśliła się, a po chwili szybko pocałowała Bartka w usta. Kiedy się od niego oderwała, spojrzała na niego> O nie... no, znowu to samo! Tfu! <Powiedziała wycierając usta>

Chyba się otrułam <Zaczęła się śmiać i wypiła dużego łyka z butelki. Położyła się na trawie i spojrzała w niebo>*Pewnie nie będzie nic pamietać* <pomyślała>

Ostatnio edytowany przez Elein (2008-08-05 18:10:03)

Chodziło mi o to że miałeś w ustach truciznę <Powiedziała trochę nie wyraźnie. Obejrzała truciznę i oddała ją Bartkowi> Mi ona nie jest na razie potrzebna... Jeżeli najdzie taka potrzeba to się do ciebie zgłoszę..

Oj żartowałam sobie. A co zrobisz z tą trucizną?

<Znudzona czekaniem zaczęła bawić się trawą. Gdy Bartek odpowiedział podniosła głowę i ze zdziwieniem zapytała> A co właściwie masz zamiar z nią zrobic?